Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, dlatego w polskich domach maluje się wydmuszki, kręci kiełbasę i przystraja koszyczek do święconki. Jednak nie wszyscy katolicy obchodzą święta tak samo – wynika to z rozprzestrzenienia tej religii na cały świat oraz przenikania regionalnych tradycji do porządku obrzędów. Co ciekawe, państwa, w których Wielkanoc obchodzi się inaczej niż w Polsce, znajdziemy na drugim końcu świata, ale także niespodziewanie blisko.
Australia – Burra Nimu i grillowanie
Podobnie jak w Polsce, okres wielkanocny w Australii poprzedza 40-dniowy post, zapoczątkowany przez Środę Popielcową. Zachowała się tam także tradycja “ostatków”, choć w nieco zmienionej formie – jest to dzień jedzenia produktów, które mogłyby się zepsuć w okresie postu, dlatego organizuje się Pancake Day – Australijczycy smażą naleśniki, które można zjeść ze wszystkim. Podczas Wielkanocy, wszelkie nabożeństwa odbywają się na tej samej zasadzie co w Polsce, jednak ma ona mniej dostojny charakter – nie spożywa się tradycyjnego śniadania, lecz grilluje ze znajomymi, przygotowując mięso, dynie i ziemniaki. Ze względu na destrukcyjną działalność zająców i królików na australijskich polach, na Ziemi Południowej prezenty przynosi Burra Nimu – wielkouch, czyli zwierzę podobne do swoich europejskich kuzynów, jednak dużo bardziej pożyteczne.
Brazylia – Macela i polowanie na jajka
Wielkanoc w Brazylii jest celebrowana w szczególny sposób – świętowanie rozpoczyna się już w Niedzielę Palmową, kiedy święci się liście palmowe oraz Macelę – kwiat, który kwitnie tylko o tej porze roku. W wielkanocny poranek rozpoczyna się Liturgia Światła – przed świątyniami rozpalany jest ogromny ogień, od którego wierni mogą odpalić swoje paschalne świece. Po wszelkich nabożeństwach ludzie świętują i bawią się razem, natomiast dzieci polują na jajka, które zbierają do koszy lub gniazd, które uprzednio własnoręcznie przygotowały. Niezwykle popularną słodkością jest także paçoca, czyli orzeszki ziemne zmielone z cukrem.
Afryka – lokalne rytuały
Co może zaskakiwać, afrykańskie obrzędy bardzo przypominają te praktykowane w Europie, z tym że tubylcy wplatają własne rytuały, które mogą się od siebie różnić, w zależności od regionu. Mieszkańcy Afryki przeżywają Wielkanoc w sposób niezwykle duchowy i głęboki, co jednak nie przeszkadza im w dobrej zabawie i świętowaniu. Życie toczy się pod kościołem – odbywają się nabożeństwa, modlitwy i śpiewy, natomiast kobiety wykonują okrzyki w niezwykle wysokich rejestrach, zwane kigelegele. Szczególne wrażenie mogą robić kwiaty i liście bananowca formowane w kształt motyli, które zdobią wszystkie domy. W takich krajach jak Etiopia czy Somalia, ze względu na powszechną biedę, jest to jeden z niewielu dni w roku, kiedy mogą sobie pozwolić na nieco bardziej “wyszukane” jedzenie, dlatego często spożywa się ryż z kurczakiem.
Szwecja – czarownice i påskägg
Aby zobaczyć nietypowo obchodzoną Wielkanoc, wcale nie trzeba jechać na drugi koniec świata, wystarczy tylko przepłynąć przez Bałtyk. Według szwedzkich wierzeń, w Wielki Czwartek czarownice odlatywały na sabat na górze Blåkulla, gdzie wchodziły w konszachty z diabłami, by wrócić w wielkanocny poranek, dlatego teraz szwedzkie dziewczynki przebierają się za wiedźmy i chodząc od domu do domu, zbierają cukierki. Chociaż Szwedzi na co dzień jadają skromnie, wielkanocny stół jest zawsze suto zastawiony. Nie ma tam tradycji dawania sobie prezentów, jednak w niedzielny poranek dzieci znajdują påskägg, czyli zdobione jajka, w których ukryte są cukierki.
Włochy – Colomba i Scoppio del Carro
Włosi spędzają Wielkanoc w typowo południowym stylu, czyli odpoczywając na piknikach oraz wyjazdach poza miasto. Samo świąteczne śniadanie również nie różni się znacznie od naszego – w słynącej z kuchennych zamiłowań Italii, stoły zawsze uginają się pod ciężarem jedzenia. Potrawy zmieniają się w zależności od regionu, jednak wspólnym elementem jest colomba – migdałowa babka z dodatkiem bakalii lub czekolady, w kształcie lecącej gołębicy. Wielkanoc we Włoszech najlepiej spędzić we Florencji, gdzie co roku odbywa się parada, której towarzyszy Scoppio del Carro – niezwykłe wydarzenie, polegające na wysadzeniu przez arcybiskupa wozu, ciągniętego przez dwa białe woły. Wybuchowi towarzyszą liczne fajerwerki, a cały pokaz jest symbolem odrodzenia i nowego początku.
W każdej kulturze Wielkanoc obchodzi się nieco inaczej, jednak wszystkich łączy jedna idea – duchowe świętowanie i spędzanie czasu z najbliższymi. Niezależnie czy jest to Polska, Australia czy Brazylia, ludzie spotykają się z rodziną i znajomymi, spożywają regionalne potrawy oraz cieszą się z tego wyjątkowego wydarzenia.